Przed Akademią Golor, obok pracy jako grafik, ilustrator i rysownik miałem niebywałą przyjemność wielokrotnie uczyć rysunku i ilustracji na różnym poziomie zaawansowania, co w połączeniu z umiejętnościami zdobywanych pod okiem wybitnych rysowników (m.in. Ryszard Rogala, Mirosław Orzechowski, Adam Sufliński, Wojciech Domińczak, Michał Sufczyński) i wieloletnimi własnymi doświadczeniami i poszukiwaniami, a także obsesją analityczną mojego dziwnego mózgu pozwoliło mi lepiej zrozumieć proces artystycznego rozwoju i ułożyć to w zgrabną metodę uczenia.
Przed Akademią Golor, obok pracy jako grafik, ilustrator i rysownik miałem niebywałą przyjemność wielokrotnie uczyć rysunku i ilustracji na różnym poziomie zaawansowania, co w połączeniu z umiejętnościami zdobywanych pod okiem wybitnych rysowników (m.in. Ryszard Rogala, Mirosław Orzechowski, Adam Sufliński, Wojciech Domińczak, Michał Sufczyński) i wieloletnimi własnymi doświadczeniami i poszukiwaniami, a także obsesją analityczną mojego dziwnego mózgu pozwoliło mi lepiej zrozumieć proces artystycznego rozwoju i ułożyć to w zgrabną metodę uczenia.